Polacy coraz częściej opuszczają swoje rodzinne strony w celu rozpoczęcia życia w zupełnie nowym miejscu. Tym sposobem chcą przede wszystkim podreperować swój domowy budżet, wiedząc, że za granicą zarobią o wiele więcej. Przeważnie nie oddalają się jednak za bardzo, dlatego dość często osiedlają się np. w Holandii i tam rozpoczynają nowe prace na magazynach, halach czy w szklarniach. Choć jednak zarabiają na nich dużo więcej niż wykonując podobny zawód w Polsce, czasem pragną pozyskać jeszcze dodatkowe chwilówki w Holandii, by np. zainwestować w nowe mieszkanie bądź samochód. W jaki sposób Polak pracujący za granicą może więc się o nie ubiegać?
Polacy pracujący legalnie w Holandii muszą posiadać konto bankowe założone właśnie w tym kraju. Bez niego zresztą nie da się wziąć żadnego kredytu, dlatego najpierw należałoby je wyrobić. W tym celu trzeba wybrać dla siebie odpowiedni bank i odwiedzić samodzielnie jego stacjonarną placówkę. Naturalnie osoby pracujące w tych holenderskich punktach usługowych porozumiewają się wyłącznie w języku holenderskim oraz angielskim, dlatego nie znając tych języków, trzeba zabrać ze sobą do banku jakiegoś tłumacza – chociażby znajomego. Założenie konta w holenderskim banku trwa na szczęście maksymalnie kilka minut i polega na podaniu swoich danych osobowych oraz podpisaniu kilku formularzy. Następnie trzeba tylko poczekać na wyrobienie karty, która zostaje dostarczona na adres podany przez klienta. Mając już to wszystko, można zacząć ubiegać się o swój pierwszy kredyt w obcym państwie. A jak tego dokonać?
Większość osób pracujących za granicą traktuje ten kraj jako swoje tymczasowe miejsce do życia. Mało kto posiada w nim stały meldunek, dlatego dla Polaków przebywających w tym państwie najlepszym wyborem będzie kredyt w Holandii bez meldunku. Wbrew pozorom istnieje właśnie coś takiego, choć naturalnie ten typ kredytu nigdy nie będzie mieć zbyt dużej wartości. Nie mając stałego meldunku, można pożyczyć wyłącznie mniejsze kwoty, jednak i one powinny wystarczyć do spełnienia drobniejszych marzeń. Oczywiście trzeba także zdecydować, gdzie w ogóle będzie się prosić o taką pożyczkę. Choć w pierwszej kolejności Polak przyzwyczajony do odwiedzania banków zechce odwiedzić właśnie takie instytucje, sądząc, że są one najlepszym wyborem, powinien także zastanowić się nad współpracą z instytucjami pozabankowymi. Obecnie funkcjonują one we wszystkich państwach świata, dlatego bez trudu można się na nie natknąć nawet w Holandii. Czasem wystarczy też odnaleźć je przez Internet i tym sposobem móc w ciągu paru sekund otrzymać dodatkowe pieniądze na swoje konto.
Choć nikt nie lubi się do niczego zobowiązywać, kredyty są wbrew pozorom czymś dobrym dla ludzi. Niejednokrotnie wzięta pożyczka pozabankowa w Holandii podwyższyła standard życia pracującego w tym kraju Polaka i pozwoliła mu spełnić marzenia, o których już od dawna myślał. Nie należy przesadnie bać się kredytów, nawet jeśli chce się je wziąć w zagranicznym państwie – chociażby w Holandii.